dzisiaj przedstawię wam moj sposób na zadbane stopy :)
Raz w tygodniu ,lub raz na dwa , robię moim stopom domowe SPA .
1. Moczę stopy w wodzie z proszkiem do prania - zmiekcza idealnie skórę
2. Szoruje je tarką do stop żeby pozbyc sie zrogowacen ktore niestety u mnie wystepuja gdyz strasznie duzo chodze w butach ;p
3. Pumeks - zasuwam sobie przyjemnie i `doczyszczam` to co zostalo po tarce i wyrównuje skórę
4. Czas na to co lubie najbardziej - peeling - taki zwykly biedronkowy do stóp . Bardzo go lubie bo jest tani i bardzo dobrze radzi sobie ze scieraniem zbednego naskorka.
5. odsuwam skorki z paznokci - jak trzeba to tez obcinam - nie krzyczec na mnie ;p musze i juz . Jak trzeba to tez obcinam paznokcie i piłuję , dodatkowo mogę pomalowac je odzywka czy tez i lakierem [ glownie latem ]
6. Myję szpyrki żeby zadne resztki niczego nie zostały a potem juz to najprzyjemniejsze.
7 . Sparuję kremem stopy - krem jest nawilżający z firmy Avon - pomarańcza z cynamonem .
Po takim zabiegu zakladam skarpetki zeby wszystko ladnie wsiaklo albo zostawiam bez skarpet jezeli nie musze chodzić .
Myślę ze nie ja jedna tak traktuje swoje stopy ale nie jest to banalne ;p
A jak wy sobie radzicie ? ;>
Jeszcze nie moczyłam stóp z proszkiem do prania :D
OdpowiedzUsuńja tez nei moczyłam tak stóp...a nei zaszkodzi to skórze?
OdpowiedzUsuńotagowałam cie czego zwyczaj hehehe