Piękną mamy dzisiaj pogodę. yhy...
Woda, błoto, deszcz, resztki sniegu i dodatkowo woda...
Czyli przewaga ciapy, nie lubię takiej pogody i braku mozliwosci wyjscia chociaz do sklepu.
Skoro tak duzo u mnie `mokrości` to dorzuce jeszcze trochę.
płyn micelarny od Eveline
był to mój pierwszy micel
Kosztował ok 10zł i jest bardzo wydajny .
Opakowanie przyjemne jak i dozownik.
Zmywa idealnie makijaż, nie zostawia resztek po sobie.
Ładnie i delikatnie pachnie.
Konsystencja jak kazdy micel - wodna.
Kolor - różowy.
Czego od niego wymagałam?
Żeby nie podrażniał, zmył makijaż, nie był drogi a przy tym wydajny.
Wybierając go trafilam w 10 ! :D
Namówiłam moją mamę na micel z biedronki, mama używała do tej pory głównie mleczek ale przekonała sie do nowości. Sama miałam okazje go wypróbować i stwierdziłam że jest świetny i nie drogi :)
Jak tylko dokoncze kolejne opakowanie Eveline to biorę ten biedronkowy ^^
~ Widzę że konkurs nie jest oblegany, zgłosiło się za mało osób i muszę znaleść jakieś rozwiązanie.
Dzisiaj miałby sie zakonczyć ale go przedłużę, dorzucę nowe nagrody i mam nadzieję że znajdą się chętni.
Jeszcze możecie brać udział :
Pozdrawiam ciepło ;)